Tajemnicze właściwości miedzi

Nocą, w 1847 roku, w jednym z paryskich szpitali pacjentka Klementyna wstała z łóżka i zaczęła chodzić we śnie. Zafascynowany tym zjawiskiem młody student medycyny obserwował ją w milczeniu i nagle zauważył coś bardzo dziwnego. Dziewczyna podeszła do drzwi, ostrożnie podniosła rąbek koszuli nocnej i przykryła nią klamkę, jakby bała się jej dotknąć, a po otwarciu drzwi potrząsała dłonią tak, jakby została oparzona.

Gałka w drzwiach była zrobiona z miedzi, a poza tym nie było w niej niczego szczególnego. Nie była ciepła ani gorąca, ani podłączona do prądu. Nie było żadnego wytłumaczenia dla dziwnego zachowania lunatykującej Klementyny.

Pacjentkę wprowadzono w stan hipnozy i zapytano o to osobliwe zachowanie.

– Och! – odrzekła natychmiast. – Ta klamka pali mnie jak ogień!

Inne metale Klementynie nie przeszkadzały. Mogła swobodnie dotykać srebra i złota, ale przy kontakcie z miedzią zachowywała się tak, jakby miała dotknąć rozgrzanej płyty kuchennej. Podczas tego samego seansu hipnozy całe jej ciało zostało znieczulone. Przestała czuć dotknięcie dłonią, narzędziem i innymi przedmiotami. Kiedy jednak lekarz położył na jej przedramieniu miedzianą monetę, natychmiast pacjentce powróciło czucie i czym prędzej strąciła monetę, skarżąc się, że pali jej skórę.

Eksperyment powtórzono wiele razy, zawsze z tym samym efektem. W miedzi było coś niezwykłego, co w kontakcie z ludzką skórą wywoływało nadzwyczajną reakcję. Student zaczął się zastanawiać, czy można tę właściwość wykorzystać w leczeniu pacjentów. Później stworzył terapię nazwaną od jego nazwiska „burkizmem” i leczył różne przypadki dolegliwości neurologicznych przykładaniem miedzianych płytek. Nazywał się Victor Burq.

Miedź – właściwości zdrowotne w czasach zarazy

Mniej więcej w tym samym czasie Victor Burq dokonał jeszcze jednego niezwykłego spostrzeżenia. Dwa lata po przypadku Klementyny w Paryżu wybuchła epidemia cholery. Nie znano wówczas jeszcze przyczyny choroby. Dopiero trzydzieści lat później Robert Koch stwierdził, że cholera jest wywoływana przez bakterie znajdujące się w zanieczyszczonej wodzie. Na razie więc próbowano leczyć objawy i zmniejszać ból. Victor Burq nakładał swoim pacjentom miedziane obręcze na ramiona i nogi. Okazało się, że bóle znikają. Najbardziej niesamowite jednak było to, że choć dookoła szalała epidemia, robotnicy pracujący w fabryce miedzi nie chorowali. Podobnie było w innych zakładach zajmujących się przetwarzaniem tego metalu1.

Miedź – właściwości i zastosowanie w Egipcie

Odkrycia Victora Burq nie były w rzeczywistości niczym nowym. Miedź była pierwszym metalem wykorzystywanym przez ludzi ponad osiem tysięcy lat temu. Wspomina się o niej w najstarszym znalezionym podręczniku medycznym pochodzącym ze starożytnego Egiptu z ok. XVII wieku p.n.e. – Papirusie Edwina Smitha, od nazwiska amerykańskiego kolekcjonera, który kupił go od handlarza dzieł sztuki i dzięki temu przeszedł do historii. Był to prawdopodobnie tekst przeznaczony dla lekarzy wojskowych opisujący sposoby leczenia urazów i zalecający użycie miedzi dla zdezynfekowania ran oraz oczyszczania wody.

Miedź – właściwości lecznicze w starożytności

W starożytnych Grecji, Rzymie i w imperium Azteków używano miedzi do leczenia: bólów głowy, oparzeń, pasożytów, zapalenia uszu i innych dolegliwości2. Miedzi używał rzymski chirurg Cornelius Celsus3 w czasach panowania Tyberiusza. Na choroby weneryczne przyrządzał lekarstwo z: pieprzu, mirry, szafranu, siarczku antymonu i tlenku miedzi, a trudno gojące się wrzody leczył tlenkiem miedzi z olejkiem różanym i innymi składnikami. Historyk Pliniusz Starszy w trzydziestym czwartym tomie dzieła Naturalis historia (Historia naturalna) pisze o leczeniu miedzią wielu dolegliwości, m.in.: chorób oczu i uszu, zapalenia migdałków, problemów z nosem i odbytem oraz pasożytami4.

W starożytnych Indiach medycyna ajurwedyjska zalecała stosowanie tamra, miedzi, na choroby: skóry, oczu, układu oddechowego, wrzody i zatrucia, a także dla odmładzania5.

Miedź – właściwości lecznicze antybiotyczne

Współcześnie – w XIX i XX wieku – preparatów z miedzią używano do leczenia: przewlekłego powiększenia węzłów chłonnych, stanów zapalnych i bakteryjnych zakażeń skóry, gruźlicy, tocznia (toczeń rumieniowaty, zapalna choroba autoimmunologiczna), anemii, kiły, pląsawicy (ruchy mimowolne spowodowane uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego) i nerwobólu twarzy.

Miedź ma silne właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze, więc używano jej powszechnie jako środka dezynfekującego przed wynalezieniem antybiotyków6.

Współczesne badania to potwierdzają. Niebezpieczne bakterie Escherichia coli, Salmonella enterica i Campylobacter jejuni, będące najczęstszym powodem zatruć pokarmowych, umieszczone na miedzianej powierzchni giną po kilku minutach lub – w przypadku innych badań – zostają znacznie osłabione7, 8.

Miedź w organizmie człowieka

Miedź w odpowiedniej ilości jest potrzebna w organizmie i bierze udział w tak ważnych zadaniach jak: wytwarzanie czerwonych krwinek, regulowanie tętna i ciśnienia krwi, wchłanianie żelaza, zapobieganie anemii, umożliwianie właściwiej pracy serca i mózgu, syntezowanie hormonów, aktywacja układu odpornościowego. Niedobór miedzi może prowadzić do: chorób serca i układu krążenia, osteoporozy i zmniejszenia odporności9. Bogatymi w miedź roślinami są: ziemniaki, groszek, fasola, sałata, pełne ziarna, nasiona słonecznika i jabłka10.

Bransoletki miedziane & naczynia miedziane

Miedź może też przenikać przez skórę. Jej dobroczynne właściwości są sekretem miedzianych naczyń do przechowywania wody i bransoletek oraz naszyjników noszonych tradycyjnie od tysięcy lat w różnych zakątkach świata – od starożytnego Egiptu, przez Imperium Inków i Azteków, aż do współczesnych Indii. Uważa się, że ozdoby z miedzi pozytywnie wpływają na samopoczucie i pomagają odzyskać oraz utrzymać wewnętrzną równowagę. Indyjskie bransoletki z czystej miedzi należą do moich ulubionych, także dlatego, że uderzając lekko o siebie na przegubach dłoni, wydają bardzo przyjemny, miękki dźwięk.

Artykuł nie stanowi rekomendacji medycznej. Informacje zawarte w blogu mają charakter edukacyjny i nie mają na celu zastąpienia indywidualnej porady medycznej udzielanej przez lekarza. 

Zobacz także miedziane naczynia oraz biżuterię w sklepie Zdrowej Sowy:

  • Miedziana bransoletka 63439A

    69,00 brutto
    Dodaj do koszykaWczytywanie Gotowe
  • Dzbanek młotkowany antyczny 2l

    285,00 brutto
    Dodaj do koszykaWczytywanie Gotowe
  • Dzbanek młotkowany miedziany antybakteryjny 2L

    265,00 brutto
    Dowiedz się więcejWczytywanie Gotowe

1. Walusinski O. The Scientific Illusion of Victor Burq (1822–1884). European Neurology, 2018.

2. Dollwet H.H.A. and Sorenson, J.R.J., Historic Uses of Copper Compounds in Medicine. Trace Elements in Medicine. The Humana Press Inc., 2001.

3. Köckerling F., Köckerling D., Lomas C., Cornelius Celsus–ancient encyclopedist, surgeon-scientist, or master of surgery? Langenbecks Archives of Surgery, 2013.

4. Pliny. Natural History, Volume IX: Books 33–35. Translated by H. Rackham. Harvard University Press, 1952.

5. Galib, Barve M., Mashru M., Jagtap C, Patgiri B.J., Prajapati P.K., Therapeutic potentials of metals in ancient India: A review through Charaka Samhita. Journal of Ayurveda and Integrative Medicine, 2011.

6. Grass G., Rensing C., Solioz M., Metallic copper as an antimicrobial surface. Applied and Environmental Microbiology, 2011.

7. Espírito Santo C., Lam E.W., Elowsky C.G., Quaranta D., Domaille D.W., Chang C.J., Grass G., Bacterial killing by dry metallic copper surfaces. Applied and Environmental Microbiology, 2011.

8. Faúndez G., Troncoso M., Navarrete P., Figueroa G., Antimicrobial activity of copper surfaces against suspensions of Salmonella enterica and Campylobacter jejuni. BMC Microbiology, 2004.

9. Collins J.F., Klevay L.M., Copper. Advances in Nutrition, 2011.

10. Muriel Bost, Sabine Houdart, Marion Oberli, Esther Kalonji, Jean-François Huneau, Irène Margaritis, Dietary copper and human health: Current evidence and unresolved issues. Journal of Trace Elements in Medicine and Biology, 2016.